Jan Ciechanowiecki otrzymuje wymiar wiosek Sozonowo, Karabanowo, Hrudzino oraz pustoszy Oleniejowo i Fursowo nad rzeką Chmarą w stanie iwankowskim. Przepisał, zredagował i mapką opatrzył Jakub Brodacki.
Jag 906, s. 450 wg pierwotnej numeracji (skan 395)
Adam Zaręba mierniczy JKM województwa smoleńskiego przysięgły.
Czynię wiadomo tym listem mojem, iż za przywilejem JKM PMM JMP Janowi Ciechanowieckiemu sędziemu ziemskiemu [niezrozumiałe i nieczytelne] danym i za osobliwym listem JMP kniazia Samuela Druckiego Sokolińskiego podwojewodziego smoleńskiego dworzanina JKM podanym i za osobliwem listem JKM do mnie pisanym, abym wymierzył i ograniczył gruntu do paszni i osady zgodnego mianowicie w derewniach w osadach mianowicie Sozonowie, Karabanowie, Hrudzinie, pustoszach Oleniejowie, Fursowie w województwie smoleńskiem w stanie iwankowskiem nad rzeką Chmarą leżące.
Tego gruntu ograniczeni tak się w sobie ma. Pierwsza ściana granice od rzeki Chmary od ujścia rzeczki Prowierzianki. A rzeką [Prowierzank]ką w górę śrzodkiem idąc rzeczki Prowierzanki w lewo do gruntu paszennego [nieczytelne] Dołbina po kraj błota wierzchu łuchu wielkiego do kopca wierzchu łuhu na leszczynie usypanego. Tąż ścianą znamionami na różnych drzewach wyciętymi krzyże i po trzy wręby idąc do gościńca z Pruchlewa do Rosławia, przy którym kopiec usypany. Od tego kopca drogą idąc ku Prudkoda [?] wielkiej ścianie miasteczka Prudów, na którym obapół usypano kopców dwa [które] dzielą grunt po lewej stronie pana Mikołaja Stankiewicza Ziębałowa, a po prawej grunt JMP Jana Ciechanowieckiego sędziego ziemskiego orszańskiego Sozonowa. Od tego gościńca w prawo granicą pana Szwey[kows]kiego znamionami na drzewach do drogi z Karaszowa do Prudków idącej, który obapół usypano kopców dwa. Tąż granicą ścianą przesieczoną wedle kopców pobocznych do kopca pobocznego na tej granicy i wedla dwóch pborki [?], który dzieli grunt po lewej stronie JMP Szwaykowskiego [nieczytelne] po prawej grunt JMPana Ciechanowicza [niezrozumiałe] Od tego [kopca?] [s. 451:] w lewo tąż granicą znamionami na różnych drzewach i po trzy wręby wyciętemi na [nieczytelne] przez las idąc do drogi z Hrudzina od Prudków idącej, przy której około d [nieczytelne] usypany kopiec poboczny. Tąż ścianą znamionami na drzewach wyciętymi przy [nieczytelne] pustoszki Waniaczki Małej prosto lasem czarnym do kopca narożnego w lesie czarnym, około lipy usypanego, który dzieli grunt po lewej ręce JMP Szwaykowskiego Waniaczki Małej, z drugiej strony grunt JMP Bykowskiego Płoskiego [?] a po prawej grunt JMP Ciechanowieckiego las czarny. Od tej ściany i kopca w prawo powróciwszy grani[cą] …kowskiego [dłuższy fragment nieczytelny] cej. Przy której obapół usypano kopców dwa [nieczytelne] grunt [nieczytelne] pana Bykowskiego las czarny, a po prawej las czarny JMP Ciechanowieckiego do Hrudzinina. [Tą ści]aną granicą pana Bykowskiego do drogi z Hrudzina do Smoleńska idącej, przy której obapół usypano kopców dwa nad błotem wierzchowiu rzeczki Oleksiejowki. Od tej ściany i kopca w lewo błotem oleksiejowskiem do kopca narożnego na brzegu tego błota, na granicy starej Prudnowskiej usypanego, który dzieli grunt po lewej ręce przez błoto oleksiejowskie pana Bykowskiego odcięty od Hrudzina, z drugiej strony pana Borowskiego Samaszkina, a po prawej grunt pana Ciechanowieckiego Hrudzina. Od tego błota i kopca w prawo powróciwszy granicą pana Borowskiego wedla kopców pobocznych starą miedzą hrudzińską, idąc do drogi z Łobkowa do Hrudzina idącej, przy której obapół na tej starej między usypano kopców dwa, które dzielą grunt po lewej stronie pana Borowskiego Łobkowa a po prawej grunt Jana Ciechanowieckiego Hrudzina. Tąż starą miedzą hrudzińską znamionami na drzewach w ruczaj czarny. A ruczajem czarny w rzeczkę Oleksiejowkę. A rzeczką Oleksiejowką w niż śrzodkiem idąc w rzeczkę Łuczosą. A rzeczką Łuczosą w niż śrzodkiem idąc do ujścia rzeczki Połonianki. Z rzeczki Łuczosy tą rzeczką Płonianką w górę śrzodkiem idąc w same wierzchowie w starą miedzę derewni Łuczosy granicy pana Maszkowskiego. A starą miedzą idąc do drogi z Łuczosy do Koranowa idącej, przy której na tej starej między usypany kopiec poboczny, który dzieli grunt po lewej stronie pana Maniowskiego Łuczosy, a po prawej grunt pana Ciechanowieckiego Karanowa. Tąż starą miedzą wedle kopca pobocznego idąc w wierzchowie rzeczki Przychabow [?], a rzeczką Przy [nieczytelne] w niż śrzodkiem idąc w rzekę Chmarę. A rzeką Chmarą śrzodkiem idąc [nieczytene] rzeki Zelezianki. U którego się pierwsza ściana granice zaczęła [i tam się kończy].
Do tego w drugim obrębie derewnia Bojniszowo leżąca w [nieczytelne] przedtym za Moskwy bywało.
W tym ograniczeniu narożnymi i pobocznemi dostatecznie usypano i na różnych [s. 453?] drzewach krzyże i po trzy wręby wycięto.
A iż według listu podawczego JMP kniazia Samuela Druckiego Sokolińskiego podwojwodziego smoleńskiego dworzanina JKM wyrażone dwa uroczyska Borowskie i Radukowicze w tę pomiarę dla odległości i to już pierwszym prawem komu inszemu są oddane, nie przyszły [nieczytelne] [od]mianę najprzyleglejsze a wolnego gruntu, do którego się nikt do mnie nie [przymawiał?] …trzywszy grunty z żyłemi nazwane Sozonow, poczynek i pustosz Deksiejowo, bez których nie była ta dwadzieścia i sto włók w jednym obrębie, ale i dwudziestu włók [nieczytelne] inaczej nie mogło wymierzono te grunty [nieczytelne] Deksiejanka nad co ma pierwej [niezrozumiałe, nieczytelne] wolno nad [nieczytelne] inne przyległe do wsi bokach i Karaniowa, przyłączywszy [nieczytelne] dwadzieścia włók wymierzyłem i podałem.
Które włók sto dwadzieścia wymierzywszy i dostateczne ograniczenie uczyniwszy podałem w moc dzierżenie prawa lennego wieczystego JMP sędziemu ziemskiemu orszańskiemu. A dla lepszej wiary i pewności daję ten list mój wymiaru i ograniczenia z podpisem ręki mej i z moją pieczęcią. Pisan w Smoleńsku roku tysiąc sześćset trzydziestego czwartego miesiąca septembra dwunastego dnia.
==================================================
Danina ta znajduje się mniej więcej w połowie szosy Smoleńsk-Rosław.