Jag 906, s. 237 (wg pierwotnej numeracji). Skan 222.
Wojciech Ważyński otrzymuje wymiar derewni Karniłowo, Martianowo [?], Jackowo, Andrejewo, Hołubiec, Syzonowo nad rzekami Chmością, Orlejką, Borczą, Carowicą w stanie berezańskim. Przepisał i zredagował Jakub Brodacki.
Adam Zaręba mierniczy JKM województwa smoleńskiego przysięgły.
Czynie wiadomo tym listem moim, iż za przywilejem JKM PNM JMPanu Wojciechowi Ważyńskiemu [sic!] danego i za osobliwem listem pd JKM do mnie pisanym, abym wymierzył i ograniczył gruntu do paszni i osady zgodnego włók sto JMPanu Ważyńskiemu, mianowicie w derewniach Karniłowie, Martianowie [?], Jackowie, Andr[ej]ewie, Hołubcu, Syzonowie w województwie smoleńskim w stanie berezańskim nad rzekami Chmością, Orlejką, Borczą, Carowiczą leżące.
Tego gruntu ograniczenie tak się w sobie ma. Pierwsza ściana granice od rzeki Chmości w ścianę starą przesieczoną p. Wrońskiego i po kopiec na brzegu na tej ścienie usypany. Od tej rzeki i kopca w lewo prostą ścianą przez górę znamionami na drzewach wyciętymi do kopca narożnego starego, który dzieli grunt po lewej ręce p. Wrońskiego, a po prawej ze dwóch stron JMPana Ważyńskiego. Od tej ściany i kopca w lewo starą ścianą znamionami na drzewach wyciętymi wedle kopców pobocznych idąc do kopca narożnego na nowej ścienie po prawej usypanego, który dzieli grunt po lewej ręce pana Wrońskiego i pana Rożna Borcowa, a po prawej grunt JMPana Ważyńskiego Jackowa. Od tej starej ściany i kopca powróciwszy w nową ścianę poprzeczną, która idąc znamionami na drzewach wyciętymi w rzeczkę Borczę. A rzeczką Borczą w niż idąc do ściany przesieczonej, na której kopie usypany, który dzieli grunt po lewej ręce pana Tryzny Szokina, a po prawej ze dwóch stron grunt JMPana Ważyńskiego Jackowa. Od tej rzeczki i kopca, z rzeczki w lewo ścianą przesieczoną pana Tryznina, idąc wedle kopców pobocznych znamionami na drzewach wyciętymi do kopca naroznego, na brzegu rzeczki Orlejki usypanego, który dzieli grunt po lewej ręce Leszyna, a przez rzeczkę stan raczyński; po prawej ręce kopca grunt p. Ważyńskiego Hołubca. Od tej ściany i kopca rzeczką Orlejką w prawo idąc w górę w rzeczkę Korowicę. A rzeczką Korowicą postąpiwszy w górę z tej rzeczki w lewo, w wielki rów suchodołu, w starą granicę hołubiecką i kozenrowską [kozeurowską?]. Tym rowem idąc w wielką ścianę w rogu wielebnego ojca władyki smoleńskiego derewni Korozłozowa, a w prawej ręce grunt Hołubcowa. Od tego rowu starej granicy w prawo powróciwszy w wielką ścianą władyczną Tryświacia, starego ograniczenia. Tą ścianą idą wedle kopców pobocznych znamionami na różnych drzewach krzyże i po trzy wręby wyciętymi w rzekę Chmość. A rzeką Chmością śrzodkiem idąc w górę do pierwszej ściany i kopca pana Wrońskiego. U którego się pierwsza ściana granice zaczęła i tam się kończy.
W tym ograniczeniu kopcami narożnymi i pobocznymi dostatecznie usypano i na różnych drzewach krzyże i po trzy wręby wycięto, które to włók sto wymierzawszy i dostateczne ograniczenie uczyniwszy, podałem w moc dzierżenie prawa lennego JMPanu Wojciechowi Ważyńskiemu. Na com dał ten list mój wymiaru i ograniczenia mego z podpisem ręki mej własnej i z moją pieczęcią. Pisan w Smol[eńsku] d. trzynastego augusti Ad tysiąc sześćset trzydziestego czwartego.