Danina Marcina Zaleskiego pomocnika puszkarskiego

Danina Marcina Zaleskiego pomocnika puszkarskiegoJag 906 s. 205 (wg pierwotnej numeracji). Skan 200.

Marcin Zaleski otrzymuje sześć włók na pustoszy Starynki na Ruczajem Bohaczowskim we włości wopieckiej. Przepisał i zredagował Jakub Brodacki.

Adam Zaręba mierniczy JKM województwa smoleńskiego przysięgły.

Czynię wiadomo tym pisaniem mojem, iż za przywilejem JKM PNM na puszkarze smoleńskie danego i za listownem rozskazaniem od jasnie wielmoznego JMPana Aleksandra Corwina Gosiewskiego wojewody smoleń[skiego] puńskiego etc starosty abym wymierzył gruntu do paszni i osady zgodnego p. Marcinowi Zaleskiemu włók sześć na służbie puszkarskiej pomocnikoskiej w zamku smoleńs[kim] mianowicie na pustoszy Starynkach w województwie smoleńs[kim] we włości wopieckiej nad Ruczajem Bohaczowskiem leżące.

Tego gruntu ograniczenie tak się ma. Pierwsza ściana granice od Ruczaja Zabłocia po wielką ścianę, na której usypany kopiec, około dwóch brzóz z znamionami, który dzieli grunt po lewej ręce p. Jana Zdanowicza Makowa. Od tego kopca i łuhu tą ścianą prostym trybem idąc przez górę do kopca narożnego na gruncie Starynek usypanego, który dzieli grunt Makowa. Od tego kopca powracając w lewo prostem trybem idąc do ściany podłuznej, na której usypany kopiec w sobie głowy [?]. Od tego kopca w prawo do kopca narożnego około trzech osin na łuhu błotnym usypanego. Od tego kopca powróciwszy w prawo prostym trybem idąc znamionami na drzewach do drogi z Starynek do Smoleńska idącej, przy której kopiec usypany. Tą ściana w Rowek, Rowkiem do kopca Pawłowego na brzegu Ruczaja Pohancowa usypanego. Od tego Rowu i kopca w prawo śrzodkiem Ruczaja Pohanowa idac w niż do pierwszej ściany i kopca, około dwóch brzóz usypanego. U którego się pierwsza ściana granice zaczęła i tam się kończy.

W tem ograniczeniu kopcami etc etc. Które to włók sześć wymierzawszy i dostateczne ograniczenie uczyniszy podałem w moc, dzierżenie p. Marcinowi Zaleskiemu na służbie puszkarskiej pomocnikowskiej w zamku smoleńskiem. Co dla lepszej wiary i pewności dałem ten list mój z podpisem ręki mej własnej i z moja pieczęcią. Pisan w Smoleńsku dnia piątego marca roku tysiąc sześćset trzydziestego.

Otagowano , , , , , , , , , , , , , , , , , , , .Dodaj do zakładek Link.