Jag 906, s. 213 (wg pierwotnej numeracji). Skan 204.
Jakub Pyż otrzymuje osiem włók w derewience Biełcewicze nad rzeką Dniepr w stanie wopieckim. Przepisał i zredagował Jakub Brodacki.
Adam Zaręba mierniczy JKM województwa smoleńskiego przysięgły.
Czynię wiadomo tym listem moim, iż za przywilejem JKM PNM panu Jakubowi Pyżowi na włók ośm danym i za osobliwym listem jaśnie wielmożnego JMPana Aleksandera Corwina Gosiewskiego wojewody smoleńskiego starosty puńskiego etc. etc. do mnie pisanym, abym wymierzył i ograniczył gruntu do paszni i osady zgodnego włók ośm p. Jakubowi Pyżowi, mianowicie w derewience Biełcewiczach w województwie smoleńskiem w stanie wopieckiem nad rzeką Dnieprem leżące.
Tego gruntu ograniczenie tak się w sobie ma. Pierwsza ściana granice od rzeki Dniepru od rowu ruczaja granice ojca władyki smoleńskiego derewni Biełcewicz, a granicą władyczną idąc znamionami na drzewach wedle kopców pobocznych na tej granicy usypanym w rów, który dzieli grunt w pół derewni Biełczewicze, po lewej stronie derewnia ojca władyki smoleńskiego, a po prawej derewnia p. Pyżowa Biełcewicze tym rowem granicą władyczną idąc do kopca narożnego. Przy tej granicy wedle drogi z Koczkowa do Białcewicz idącej około wierzby usypanego, który dzieli grunt po lewej ręce ojca władyki przez błotko Biełcewicz z drugiej strony grunt JKM [niezrozumiałe] się odciął od Biełcewicz ku Szewninu, a po prawej grunt P. Pyżow Biełcewicz. Od tej granicy i kopca w prawo powróciwszy ścianą przesieczoną znamionami na drzewach wedle kopców pobocznych idąc do kopca narożnego przy drodze z Biełcewicz do Bernibieszowa idący na starej granicy Siewnina Bernibiesowa i Buławicz usypanego, który dzieli grunt po lewej ręce JKM Szewnina z drugiej strony grunt Bernibiesowa pierwsej daniny p. Pyżowej, a po prawej grunt Biełcewicz i tam u tego kopca granica się skończyła.
W tym ograniczeniu kopcami narożnemi i pobocznemi dostatecznie usypano i na różnych drzewach krzyże i po trzy wręby wycięto. Które to włók ośm wymierzawszy i dostateczne ograniczenie uczyniwszy podałem w moc dzierżenie wieczyste prawa lennego p. Jakubowi Pyżowi. Co dla lepszej wiary i pewności dałem mu ten list mój z podpisem ręki mej własnej i z moją pieczęcią. Pisan w Smoleńsku d. dwudziestego miesiąca maja roku tysiąc sześćset dwudziestego ósmego.