Jan Wewel otrzymuje wymiar dwudziestu włók w wioskach Śmietanino, Starskie i pustoszach Charyno i Dawidkowo we włości wierzchowskiej ujezdu bielskiego. Przepisał, zredagował i mapką opatrzył Jakub Brodacki.
Jag 906, s. 299 (wg pierwotnej numeracji) [skan 276]
Adam Zaręba mierniczy JKM województwa smoleńskiego przysięgły.
A przy mnie zesłany będąc pan Jan Paszkowski kapitan JKM bielski na miejscu komisarz.
Czyniemy wiadomo tym listem naszem, iż za przywilejem JKM PNM i za listem jaśnie wielmożnego JMPana Aleksandra Korwina Gosiewskiego wojewody smoleńskiego puńskiego etc. starosty, abyśmy wymierzyli gruntu do paszni i osady zgodnego włók dwadzieścia panu Janowi Wewlowi Inflan[t]czykowi prawem lennem konferowaną mianowicie w wioskach Śmietaninie, Starskie, w pustoszach Charynie, Dawidkowie w województwie smoleńskiem w starostwie bielskiem we włości wierzchowskiej nad rzekami Olszanką i Rozbojanką leżące.
Tego gruntu ograniczenie tak się w sobie ma. Pierwsza ściana granice od rzeczki Rozbojanki od kopca narożnego w pagórku na ścienie nowoprzesieczonej usypanego, który dzieli grunt po lewej stronie ze dwóch stron pana Szmita Durandzina, a po prawej grunt pana Jana Wewla Starskiej. Od tego kopca znamionami na drzewach idąc wedle kopca pobocznego do kopca narożnego, który dzieli grunt po lewej ręce ze dwóch stron pana Szmita Kładziszkina, a po prawej grunt pana Jana Wewla Starskiej. Od tej ściany i kopca w prawo idąc na dół, wedle kopca pobocznego, przy krynicy usypanego, znamionami na drzewach przez rzeczkę Olszankę do kopca pobocznego na przygórku [?] usypanego. Tąż ścianą znamionami na drzewach prosto idąc do drogi z Zehałowa do Starskiej idącej, przez którą przeszedłszy usypany kopiec. Tąż ścianą znamionami na drzewach do kopca narożnego około sosenki usypanego, który dzieli grunt pana Szmita Zehałowa, z drugiej strony grunt JKM, a po prawej grunt pana Wewla Śmietanowa. Od tej ściany i kopca powróciwszy w prawo prostą ścianą znamionami na drzewach krzyże i po trzy wręby do drogi z Pierszyna do Śmietanina idącej. Przez którą przeszedłszy usypany kopiec. Tąż ścianą znamionami na drzewach prosto idąc do drogi z Pierszyna do Karakina idącej, przy której kopiec poboczny, około jodły usypany. Od tego kopca, tą drogą znamionami na drzewach idąc z Schowani do Śmietanina idącej, przez którą przeszedłszy około jodły kopiec narożny usypany, przy którym obapół drogi śmietanińskiej jodły dwie z krzyżami i trzema wrębami wyciętemi, który dzieli grunt po lewej ręce ze dwóch stron JKM Rydzielowa, a po prawej grunt pana Wewla Śmietanina. Od tej drogi i kopca w prawo, prostą ścianą znamionami na drzewach do drogi idąc z Lewonowa do Śmietanina idącej, przy której około jodły usypany kopiec narożny, który dzieli grunt po lewej ręce ze dwóch stron Ściepichyna, a po prawej grunt pana Wewla. Od tej ściany i kopca w prawo tą drogą postąpiwszy do kopca pobocznego na ścienie nowoprzesieczonej usypanego. Tą ścianą znamionami na drzewach idąc przez czarny las, wedle Dawidkowa do kopca narożnego około sosenki usypanego, który dzieli grunt po lewej ręce JKM, z drugiej strony grunt p. Szmita Durandzina, a po prawej grunt pana Wewla Dawidkowa. Od tej ściany i kopca w prawo do kopca rogowego około osiny usypanego. Od tej ściany i kopca w lewo w rowek idąc w niż, wedle kopca pobocznego mimo jodłę z krzyżami, przez rzeczkę Rozbojankę do pierwszej ściany i kopca. U którego się pierwsza ściana granice zaczęła i tam się kończy.
W tym ograniczeniu kopcami narożnemi i pobocznemi dostatecznie usypano i na różnych drzewach krzyże i po trzy wręby wycięto. Które to włók dwadzieścia wymierzawszy i dostateczne ograniczenie uczyniwszy za przywilejem JKM i za listem JMPana wojewody smoleńskiego podaliśmy w moc dzierżenie prawa lennego wieczystego panu Janowi Wewlowi. Co dla lepszej wiary i pewności dajemy ten list nasz wymiaru i ograniczenia naszego z podpisem rąk i pieczęciami naszemi. Pisan w Smoleńsku dnia szesnastego octobris roku tysiąc sześćset trzydziestego pierwszego.