Gotard Niżyński Inflantczyk otrzymuje wymiar dwudziestu włók w Sucharowie i Hłuszakowie we włości bielskiej województwa smoleńskiego. Przepisał i zredagował Jakub Brodacki.
Jag 906, s. 296 (wg pierwotnej numeracji, skan 273)
Adam Zaręba mierniczy JKM województwa smoleńskiego przysięgły MP
A przy mnie zesłany będąc pan Jan Paszkowski kapitan JKM na miejscu komisarskim.
Czyniemy wiadomo tym pisaniem naszym, iż za przywilejem JKM PNM i za listem JW JMPana Aleksandra Korwina Gosiewskiego wojewody smoleńskiego starosty puńskiego etc, abyśmy wymierzyli i ograniczyli gruntu do paszni i osady zgodnego włók dwadzieścia panu Ghotardowi Niżyńskiemu Inflanczykowi z łaski JKM prawem lennem konferowaną, mianowicie w wioskach Sucharowie, Hłuszakowie w województwie smoleńskiem, w starostwie bielskiem, we włości wierzchowskiej nad rzeką Białą leżące.
Tego gruntu ograniczenie tak się w sobie ma. Pierwsza ściana granice od rzeki Białej, od rowu, przy którym na brzegu tej rzeki Białej w pagórku usypany kopiec narożny, który dzieli grunt po lewej stronie pana Szwarcocha, część zajętego od Sucharowa, a po prawej grunt pana Ghotarda Nizińskiego tejże wsi [sic!] SuchaRowa. Od tej rzeki i kopca w prawo tym rowem w górę, znamionami na drzewach grodzą idąc do wrót, przy których kopiec usypany, przy którym jodły dwie z krzyżami i trzema wrębami. Tąż ścianą znamionami na drzewach idąc w rów, wedle dębu z krzyżem i trzema wrębami wyciętemi. Rowem w górę postąpiwszy, ścianą przesieczoną, znamionami na drzewach do drogi z Spikowa do Sucharowa idącej, przy której kopiec poboczny usypany. Tąż ścianą prosto idąc, znamionami na drzewach do kopca narożnego, który dzieli grunt po lewej ręce p. Szwarcocha, z drugiej strony grunt Babiczyna, a po prawej grunt pana Niżyńskiego, część zajętego, od Babiczina. Od tej ściany i kopca w prawo prosto idąc do drogi z Babiczina do Sucharowa idącej, przez którą przeszedłszy usypany kopiec. Tąż ścianą prosto idąc znamionami na drzewach do kopca pobocznego nad rowem w pagórku przy drodze sucharowskiej usypanego. Od tego kopca tym rowem w górę idąc w ścianę przesieczoną do kopca pobocznego około osiny usypanego. Tąż ścianą prosto idąc, znamionami na drzewach, krzyże i po trzy wręby wyciętemi do kopca narożnego około brzozy usypanego, który dzieli grunt po lewej ręce ze dwóch stron JKM, a po prawej grunt pana Niżyńskiego Hłuszakowa. Od tej ściany i kopca w prawo, znamionami na drzewach prosto idąc do drogi z Pierszyna do Hłuszakowa idącej, przy której kopiec poboczny usypany. Tąż ścianą znamionami na drzewach prosto idąc do kopca narożnego około sosenki usypanego, który dzieli grunt JKM ______ [okienko] po lewej ręce, z drugiej strony grunt pana Szwarcocha, a po prawej grunt pana Niżyńskiego Hłuszakowa. Od tej ściany i kopca w prawo ścianą przesieczoną znamionami na drzewach do drogi idąc z Pierszyna do Hłuszakowa idacej. Przez którą przeszedłszy usypany kopiec narożny, który dzieli grunt po lewej stronie pana Szmita Ajelmieniewa, a po prawej grunt pana Niżyńskiego Hłuszakowa. Od tej ściany i kopca w lewo starą miedzą hłuszakowską, znamionami na drzewach idąc do drogi z Zehałowa do Hłuszakowa idącej, przy której na tej starej między około sosenki usypany kopiec. Tą starą miedzą idąc do kopca pobocznego w końcu rowu na starej między usypanego. Tąż ścianą zajmując rów, brzegiem idąc w niż do kopca narożnego przeciw rowu tego na brzegu rzeki Białej usypanego, który dzieli grunt po lewej ręce pana Szmita Jelmieniowa, a po prawej grunt pana Niżyńskiego Hłuszakowa. Od tego kopca rzeką Białą w niż śrzodkiem idac do pierwszego rowu i kopca. U którego się pierwsza ściana granice zaczęła i tam się kończy.
W tym ograniczeniu kopcami narożnemi i pobocznemi dostatecznie usypano i na różnych drzewach krzyże i po trzy wręby wycięto. Które to włók dwadzieścia wymierzawszy i dostateczne ograniczenie uczyniwszy za przywilejem JKM i za listem JMPana wojewody smoleńskiego podaliśmy w moc, w dzierżenie prawa lennego wieczystego panu Ghotardowi Niżyńskiemu. Co dla lepszej wiary i pewności dajemy ten list nasz wymiaru i ograniczenia naszego z podpisem rąk i pieczęciami naszemi. Pisan z Smoleńska d. piętnastego octobris R. tysiąc sześćset trzydziestego pierwszego.