Danina Mikołaja Stankiewicza

danina mikołaja stankiewiczaMikołaj Stankiewicz otrzymuje wymiar pustoszy Coterowo, Żebatowo we włości iwanowskiej nad rzeką Chmarą. Przepisał WK, zredagował i mapką opatrzył Jakub Brodacki.

Jag 906, s. 421 (skan 364)

Adam Zaręba mierniczy JKM województwa smoleńskiego przysięgły.

Czynię wiadomo tym listem mojem, iż za listem JW wojewody smoleńskiego pisarza polnego starosty puńskiego, biełuckiego etc. i za listem podawczym JM Samuela z Drucka Sokolińskiego podwojewodziego i kapitana smoleńskiego do dalszej konfirmatiej JKM PNM, abym wymierzył i ograniczył gruntu do paszni i osady zgodnego z czarnym lasem pustego włók dwadzieścia Panu Mikołaju Stankiewiczu towarzyszowi chorągwie JMP Daniela Madalińskiego Rotmistrza JKM, mianowicie w pustoszach: Coterowie, Żebatowie [Żebałowie?] w końca [korka?] czarnym lesie cerkwie Wasila S., który to pusty grunt żadnego pożytku nie czynił do skarbu JKM w województwie smoleńskiem, w stanie iwanowskiem, nad rzeką Chmarą obapół brzegu leżące.

Tego gruntu ograniczenie tak się w sobie ma. Pierwsza ściana granice od ujścia ruczaju Zalezianki. A rzeką Chmarą w niż idąc do ujścia rzeki Świece. Rzeką Świecą idąc w górę śrzodkiem do ruczaja rubieżnego, który dzieli grunt pustoszy Dankowa [Zankowa?] po prawej ręce, a po lewej p. Stankiewicza puszcza czarnego lasu. [Od?] Świece Rzeki w lewo ruczajem rubieżnem w górę do drogi z Prudkowa do Sitołowa idącej, przy której kopiec usypany. Tem ruczajem w wierzchowie. A z wierzchowia w Mech Konieczy. A Mchem Konieczym w ruczaj Konieczy, który wpada w rzekę Chmarę. A rzeką Chmarą w niż idąc w rzeczkę Prowierzeniec. A ruczajem Prowierzeńcem w górę idąc do gruntu paszennego pustoszy Zadołbina po kraj błota łuhu wielkiego z ruczaja Prowierzanki wedle pomienionego łuhu do kopca w wierzchu łuhu na łoszczynie usypanego. Tąż ścianą znamionami na różnych drzewach wyciętymi krzyże i po trzy wręby, idąc do drogi z Prudków do Rosławia idącej, przy którym kopiec usypany. Od tego kopca i ściany drogą idąc ku Prudkom do wielkiej ściany miasteczka Prudków, na której kopiec usypany. Od tej drogi i kopca w lewo ścianą [nieczytelne] Prudków znamionami na drzewach wyciętemi przez to błoto wielkie [nieczytelne] [Żele]ziankę, a ruczajem Żelezianką ujściem w rzekę Chmarę, u której [się ściana] granice zaczęła i tam się kończy.

Łuhy sianożętne nad [nieczytelne] do rzeki Chmary leżące do derewien JMP Cie[chanowicza???] [nieczytelne] z dawna należące [nieczytelne] orszań [nieczytelne] po wierzch góry, od którego [nieczytelne].

W tem ograniczeniu kopcami [nieczytelne] dostatecznie usypano i na różnych drzewach [nieczytelne]. Które to włók dwadzieścia wymierzawszy i [dostateczne ograniczenie uczy]niwszy podałem w moc, wieczyste dzierżenie [nieczytelne] [Miko]łajowi Stankiewiczowi. Co dla lepszej wiay i pewności [nieczytelne] i wymiaru i ograniczenia z podpisem ręki mej własnej i z moją [pieczecią?]. [Pisan] w Smoleńsku miesiąca decembra dwudziestego czwartego dnia roku pańskiego tysiąc sześćset trzydziestego czwartego.

Otagowano , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , .Dodaj do zakładek Link.