DANINA DANIŁA AUCHIMOWICZA I SIEMIONA BIAŁOKOPYTO

danina daniła auchimowicza i siemiona białokopytaPomocnicy puszkarscy Daniło Auchimowicz i Siemion Białokopyto otrzymują pustosz Pachimowo w stanie iwanowskim. Przepisał, zredagował i mapką opatrzył Jakub Brodacki.

Jag 906 s. 428 wg pierwotnej numeracji (skan 370)

Adam Zaręba mierniczy JKM województwa smoleńskiego przysięgły.

Czynię wiadomo tym pisaniem moim, iż za przywilejem JKM i za listem JO JMP Aleksandra Korwina Gosiewskiego wojewody smoleńskiego puńskiego etc. starosty, abym wymierzył i ograniczył gruntu do paszni i osady zgodnego włók dwanaście Danile Auchimowiczowi i Siemionowi Maksimowiczu Białokopyto pomocnikom puszkarskim, a mianowicie na pus[toszy?] Pachimowie w województwie smoleńskim w stanie iwanowskim nad [rzekami?] [nieczytelne] leżące.

Tego gruntu ograniczenie tak się w sobie ma. Pierwsza ściana granice od gościńca iwanowskiego po wielką [?] wierzbę z krzyżami przy źródłocieczy [?] na łuhu pachomowskim stojącej. Tąż wodocieczą postąpiwszy do kopca pobocznego na łuhu pachomowskim usypanego, temże łuhem [nieczytelne] w górę wedle kopców dwóch pobocznych z łuhu tego pachomowskiego w rzekę [?] [nieczytelne] prawo prosto po mały rowek przy którym na brzegu usypany ko[piec]. Temże rowem postapiwszy w górę przez drogę strażnikowską [?] do kopca pobocznego na wielkiej ścienie JMP Aleksandra [Ciechanowicza?] [nieczytelne] usypanego. Tąż wielką scianą znamionami na drzewach krzyże i po trzy wręby wyciętemi do kopca pobocznego, który dzieli grunt [s. 429:] po prawej ręce pana Ciechanowicza, a po lewej stronie grunt Siemiona Białokopyta, a przez [niezrozumiałe] ścianę Cimocha Połujowicza Howorowa. Od tego kopca w lewo [niezrozumiałe] ścianą nową przesieczoną do drogi rosławskiej, przy której kopiec narożny usypany. Od tego kopca w lewo gościńcem powróciwszy ku Smoleńsku, idąc do kopca, postąpiwszy tym gościńcem do kopca drugiego narożnego przeciw błota usypanego, który dzieli Fiedora i Andrzeja Biełokopytów.

Tu się ściana [nieczytelne] gruntami pomiarkowali do tego obrębu włók dwunastu dodałem [niezrozumiałe]. A drogą iwanowską po wielki łuh Leszczowy nazywającą i temże łuhem w środku idąc w niż tego łuhu w prawo w łoszczynę do ściany idąc w górę znamionami na drzewach wyciętemi do drogi [iwa?]nowskiej do kopca narożnego na dolinie płaskiej usypanego przy g[runcie?] Andrzeja Fiedora Białokopytów. Tu się granica kończy.

Które to włók dwanaście wymierzywszy i dostateczne ograniczenie uczyniwszy podałem w moc wieczyste dzierzenie, stosując się do przywileju JKM. Na comem [?] dał ten list mój z podpisem reki mej i z moją pieczecią. Pisan w Pochomowie od zajęcia pierwszych sześciu włók [nieczytelne] tysiąc sześćset dwudziestego siódmego. A drugą sześć włók roku tysiąc sześćset trzydziestego trzeciego.

Otagowano , , , , , , , , , , , , , , , , , , .Dodaj do zakładek Link.