Panowie Otroszkiewicze otrzymują wymiar miejscowości Kaszkino i Kłokowo nad rzeką Miecowką we włości iwankowskiej. Przepisał, zredagował i mapką opatrzył Jakub Brodacki.
Jag 906, s. 178 wg pierwotnej numeracji (skan 175)
Adam Zaręba mierniczy JKM województwa smoleńskiego przysięgły.
[s. 179:] Czynię wiadomo tym pisaniem mojem, iż za przywilejami i uniwersałem JKM PNM na dwieście koni danego i za listem podawczem JMP rewizora podsędka smoleńskiego wymierzyłem gruntu do paszni i osady zgodnego PP. Mikołajowi, Janowi Otroszkiewiczom, mianowicie na pustoszach Kaszkinie, Kłokowie włók dwadzieścia na koni pięć spod chorągwie JMP Buynieckiego rotmistrza JKM w województwie smoleńskiem we włości iwankowskiej na Suchodole Ruczaju, i nad rzeczką Miecowką leżące.
Tego gruntu ograniczenie tak się ma. Pierwsza ściana granice od rzeczki Miecowki prosto starą miedzą przez błota do dębu, który z krzyżami i wrębami. A od tego dębu i rubieżów, tąż starą miedzą do drogi, która idzie z Marenina do Kaszkina, przy której kopiec, który dzieli grunt Motronina i Kłokowa. Tąż starą miedzą zakrzywioną w rów. Z rowu w rowek mniejszy, aż [do] rowku starą miedzą idąc wedle gruntów Motronina JMP Kazanowskiego do kopca narożnego, który dzieli grunt Bokadanowa i Motronina. Od tego kopca prostą ścianą idąc do kopca drugiego narożnego, który usypany na gruncie Kłokowa, który dzieli grunt PP. Dmuchowskich. Od tego kopca ścianą nowo przesieczoną z rubieżami do drogi, która idzie z Alabiczowa do Kaszkina, przy którym kopiec usypany. Tą ścianą przez dolinę, w ścianę nowo przesieczoną, która dzieli grunt p. Komara, na której kopiec usypany. Od tego kopca idąc do drogi, która idzie z Barejenowa do Kaszkina, przy którym kopiec. Tąż ścianą idąc zakrzywioną z rubieżami do wielkiej niwy, przy której i błocie kopiec usypany. Od tego kopca, tąż ścianą przesieczoną krajem błota, prostem trybem idąc w rzeczkę Miecowkę, przy której na brzegu kopiec narożny usypany, który dzieli grunt p. Komara. Od tego kopca rzeczką Miecowką w górę idąc, w wierzchowie błota do starej miedze, która dzieli grunt Motronina. U której się pierwsza ściana granice zaczęła i tam się kończy.
W tem ograniczeniu kopcami etc. etc. Które to włók dwadzieścia wymierzawszy etc. podałem w moc dzierzenie PP. Otroszkiewiczom. Co dla lepszej wiary i pewności dałem ten list mój z podpisem reki mej i z moją pieczecią. Pisan w Smoleńsku dnia szesnastego july roku pańskiego tysiąc sześćset dwudziestego ósmego.