DANINA PANÓW MALISZEWICZOM

danina pana Maliszewicza 002Panowie Maliszewicze otrzymują wymiar pustoszy Słukino we włości dołhomowskiej. Przepisał, zredagował i mapkę opatrzył Jakub Brodacki.

Jag 906, s. 129 wg pierwotnej numeracji (skan 136)

Stanisław i Jan Maliszewicze. Czynim wiadomo tym pisaniem naszej, iż pan Adam Zaręba mierniczy JKM według przywileju JKM PNM nam danego i za listem, który jest na podanie gruntu sławińskiego od JMP Hieronima Ciechanowicza podsędka smoleńskiego i JKM wymierzyłem gruntu do paszni i osady zgodnego na pustoszy Słukinie włók czternaście każdemu z nich po włók siedmi.

Którego to gruntu ograniczenie tak się ma. Poczyna się pierwsza ściana granice od gruntu p. Puzyrewskiego [?] od kopca pierwszego narożnego prostem trybem idąc do kopca drugiego narożnego, który usypany na gruncie szpitalnym. Od tego kopca tąż ścianą idąc mimo [?] [s. 130:] dwa kopca pobocznych, które usypane przy drogach czuczyłowskich. Tąż ścianą idąc załomowaną prosto do jodły wielkiej, która stoi przy brzegu łuhu krzywego, w której jedle wycięto, dwa krzyże i po trzy wręby. Od tej jodły i krzywego łuhu, powracając drugą ścianą granice, prosto idąc wedle lasu czarnego, który nazywają Fiedrowo, Staryna, kładąc na dębach, jodłach i na różnych drzewach krzyże i po trzy wręby wycięto. Tąż ścianą idąc do wielki osin trzech, w których też znamiona wycięto, krzyże od tych osin i lasu czarnego, powracając trzecią ścianę granice, prosto idąc po bok wierzchowia mchów wielkich do kopca pobocznego, który usypany przy drodze dorobuskiej. Tąż ścianą idąc do kopca narożnego, który dzieli grunty truchanowskie. Od tego kopca narożnego powracając czwartą ścianę granice, prostem trybem idąc po bok gruntu truchanowskiego do kopca pierwszego narożnego. U którego się pierwsza ściana granice zaczęła i tam się kończy.

W tem ograniczeniu kopcami narożnemi i pobocznemi dostatecznie usypano i na różnych drzewach krzyże i po trzy wręby wycięto. Które to włók czternaście wymierzawszy i dostateczne ograniczenie uczyniwszy podał nam w moc i dzierżenie pan Zaręba. Co dla lepszej wiary i pewności dajemy ten list przeciwny nasz, z podpisem ręki naszej i z naszymi pieczęciami. Pisan w Smoleńsku dnia pierwszego augusti roku tysiąc sześćset dwudziestego szóstego.

Otagowano , , , , , , , , , , , , , , , , , , .Dodaj do zakładek Link.