
Danina Wojciecha Perszka Lichy Koń (Лихоконое) nad rzeką Małą Orlejką (Орленка) we włości raczyńskiej (ujezd smoleński województwa smoleńskiego). Sporządzono na podstawie mapy dwuwiorstówki Szuberta, trójwiorstówki oraz księgi wymiaru i ograniczenia Adama Zaręby.
©Jakub Brodacki
Jag 906, s. 262 (wg pierwotnej numeracji). Skan 247.
Wojciech Perszek vel Pierzszek otrzymuje wymiar wioski Brzyzwino, poczynków Koniladź, Lichy Koń, Chomino i w trzeciej części pustoszy Srolkina nad rzeką Orlą i Małą Orlejką we włości raczyńskiej. Przepisał i zredagował Jakub Brodacki.
Panu Pierzszkowi wymierzono gruntu włók trzydzieści, mianowicie w wiosce Brzyzwinie ze dwiemi chłopkami Nikiporem Iwanowiczem i Jeromą Iwanowiczem, w poczynkach Koniladziem, Lichim Koniu, Chominie, w trzeciej części pustoszy Srolkina.
Pierwsza ściana granice od rzeczki Orlej i ruczaju rowu Poddąbnego starą granicą Rusanowa ojca władyki. Z tego rowu w miedzę idąc przez Małą Orlejkę w rów chomeński. A rowem chomeńskiem w górę do trzech brzóz, które dzielą grunt po lewej ręce rusanowski i Pokryszkina, a po prawej ręce grunt p. Pierzszka. Z tego rowu, od tych brzóz prostym trybem idąc znamionami krzyże i po trzy wręby wyciętemi do drogi z Pokrzywczyna do Chołmina idącej, przy którym kopiec usypany. Tąż ścianą prostem trybem idąc do kopca pobocznego, przy rospaszy usypanego. Tąż ścianą przez te pół siedliska mniejsze Serockino, na którym siedlisku kopiec usypany. Tąż ścianą prosto idąc do drogi z Trzyświatu do Pokryszkina idącej, przy którym usypany kopiec. Od tego kopca drogą ku Trzyświatu prosto idąc do starej granice tryświackiej, na której obapół tej drogi kopcy dwa usypane. Od tej drogi i kopców dwóch w prawo powróciwszy tąż starą granicą wielką, idąc znamionami na drzewach wyciętemi do kopca narożnego na krzywiej ścienie usypanego, który dzieli grunt po lewej ręce ojca władyki smoleńskiego tryświacki i grunt JKM po drugiej stronie, a po prawej pana Pierzska. Od tej starej granice tryświackiej w prawo trochę powróciwszy starą granicą miedzą idąc do kopca narożnego na starej między usypanego, który dzieli grunt po lewej ręce JKM i pana Szeligi, a po prawej pana Pierzszka Srolkina. Od tego kopca w prawo starą granicą zakrzywioną idąc znamionami na drzewach do drogi z Rusanowa do Paszników idącej, która przeszed[ł]szy usypany kopiec. Tąż starą miedzą przez górę w rów komniłowski wbłotny, którem granica wpada w rzeczkę Orleją. A rzeczką Orleją w niż idąc do pierwszego ruczaju. U którego się pierwsza ściana granice zaczęła i tam się kończy. D. piątego augusta roku tysiąc sześćset trzydziestego.