DANINA PANA JAKUBA MOKRZYCKIEGO

danina Jakuba Mokrzyckiego 001Jakub Mokrzycki otrzymuje wymiar pustoszy Cimoszowo nad rzeką Borowką i sianożęci nad rzeką Owaścią we włości iwankowskiej. Przepisał, zredagował i mapką opatrzył Jakub Brodacki.

Jag 906, s. 181 wg pierwotnej numeracji (skan 178)

Adam Zaręba mierniczy JKM województwa smoleńskiego przysiegły*.

Czynię wiadomo tym pisaniem mojem, iż za przywilejem JKM PNM i za listem podawczem JMP rewizora JKM podsędka smoleńskiego wymierzyłem gruntu do paszni i osady zgodnego panu Jakubowi Mokrzyckiemu, mianowicie na pustoszy Cimoszowie włók siedm morgów dwadzieścia dwa, sianożęć z dawna należąca do tego Cimoszowa nad rzeczką Owaścią i obapół Borowny leżące, przy ujściu, w którym wymierzył morgów ośm, rubieże na drzewach i kopcami usypał.

danina Jakuba Mokrzyckiego 002Tego gruntu ograniczenie tak się ma. Pierwsza ściana granice poczyna się od kopca, który usypany [s. 182:] na gruncie Cimoszowa, na starej granicy, który dzieli grunt pana Mateusza Sawickiego, przy drodze, która idzie z Horbowa do Tymoszowa [Cimoszowa]. Od tego kopca i drogi starą granicą prosto idąc, wedle sosny z rubieżami, przez wielki mech błotny do drogi z Chłopnina do Horbowa idącą, przez którą nowo ścianę przesieczoną rubieżami, który dzieli grunty pana Sawickiego i JMP Kazanowskiego. Od tej drogi i rubieżów powracając w prawo w starą granicę przez czarny las błotny, idąc do rzeczki Smrodynki, przy której w bok brzegu dąb z staremi i nowemi krzyżami, który dzieli grunt chłopniński i dubaszyński. Od tego dębu z rubieżami, tąż rzeczką Smrodynką w niż idąc w rzeczkę Prozowkę. A Prozowką w niż w rzekę Borowkę. Rzeką Borowką w górę, w rzeczkę Kamionkę. A Kamionką do nowej ściany przesieczonej z rubieżami, przy którym kopiec, który dzieli grunt JMP Wojewódzkiego. Tąż ścianą w pół Rymoszowa. Rowem prostą ścianą przez starą drogę, przy której kopiec. Od tego kopca i drogi idąc rubieżami do rzeczki Prozowki. A od Prozowki starą miedzą do drogi i kopca. U którego się pierwsza ściana granice zaczęła i tam się kończy.

W tem ograniczeniu pozostałego gruntu pół pustoszy Tymoszowa starego, przy którem zostało włók sześć morgów dwadzieścia pięć, nie licząc błot ninacz niezgodnych w tę pomiarę, które mają być wolne komu innemu oddać. Pisan w Smoleńsku dnia dwudziestego piątego [brak miesiąca] roku pańskiego tysiąc sześćset dwudziestego ósmego.

*Dopisek na marginesie: nie pisać zajął”

Otagowano , , , , , , , , , , , , , , , , , , .Dodaj do zakładek Link.