DANINA PANA ALEKSANDRA BUSZYŃSKIEGO

danina Aleksandra Buszyńskiego 001Aleksander Buszyński i Andrzej Klonowski otrzymują wymiar wiosek Dubasicze, Worotnino, Synkowo i pustoszy Lipniki nad rzekami Owość i Moszna we włości iwankowskiej. Przepisał, zredagował i mapka opatrzył Jakub Brodacki.

Jag 906, s. 184 wg pierwotnej numeracji (skan 181)

Zwraca uwagę, iż nie wiadomo gdzie w obrębie tej daniny znajduje się pustosz Lipniki z 8 włókami Andrzeja Klonowskiego.

============================================================================

Adam Zaręba mierniczy JKM województwa smoleńskiego przysięgły.

Czynię wiadomo tym pisaniem mojem, iż za przywilejem JKM PNM i za listem JW JMP Aleksandra Korwina Gosiewskiego wojewody smoleńskiego, puńskiego etc. starosty wiceadministratora, abym wymierzył gruntu do paszni i osady zgodnego panu Buszyńskiemu włók sześćdziesiąt, mianowicie w wiosce Dubasiczach, Worotninie, Synkowie w województwie smoleńskiem we włości iwankowskiej nad rzeką Owością i Moszną leżące.

W temże obrębie pozostałego gruntu po równy przy pustoszy Lipnikach włók ośm, którem oddał panu Andrzeju Klonowskiemu według listu podawczego i tymże ograniczeniu zajęło z panem Buszyńskiem nad rzeczką [Ruda]wką.

danina Aleksandra Buszyńskiego 002Tego gruntu włók sześciudziesiąt ośmiu ograniczenie tak się ma. Pierwsza ściana granice poczyna się od rzeczki Moszny i od ujścia ruczaja wiosną ciekącego. Tem ruczajem w górę do drogi, która idzie z Mikicia na Worotnina, przy której kopiec narożny usypany na gruncie Wrotnina. Od tego kopca i drogi w starą ścianę powracając w lewo, która dzieli grunt Kosmowa pana Sebastiana Dąbrowskiego. Tą ścianą starą granicą przez rów i meszek, postępując mimo pustoszkę Synkowo. Tą starą granicą [s. 185:] prosto idąc przez wielki mech błotny do rzeczki Owości. A rzeką Owością idąc w niż do ujścia ruczaja Koklanki. Koklanką w górę w lewo przez stare mościszcze Rżawiec ku wierzchowiu w nową ścianę przesieczoną, przy której u dębu z rubieżami kopiec usypany, który dzieli grunt pana Krzysztofa [Buynieckiego] i p. Konina [powinno być: Konona] Truniewskiego {granica pustosz Kromina}, przy drodze z Dorobuża do Smoleńska idącą. Od tej drogi i kopca prostą ścianą idąc do kopca rogowego, który dzieli grunt PP. Truniowskich. Tąż ścianą w lewo, w wielki rów. A rowem Suchodołem w rzekę Owość. A Owością w niż, wedle sianożęci łuhów królewskich do wielkiego wiru i nowej ściany przesieczonej, przy której na brzegu kopiec ze dwiema dębami usypanemi i wedle niego klon z rubieżami wyciętemi, który dzieli grunt JMP Jana Wojewódzkiego rotmistrza JKM. Tąż ścianą idąc prostem trybem do drogi, która idzie z Margina [zapewne: Marynina] do Dubasiszcz, przy której kopiec i sosna. Tąż ścianą w lewo z rubieżami w rzeczkę Borowkę w wierzch w ujście rzeczki Prozowki. Prozowką w rzeczkę Smorodynkę. Smorodynką w górę do dębu z rubieżami starej granice poczynku Chłopnina. Rubieżem Chłopnińskiem starą granicą zakrzywioną, która dzieli grunt dubaszczyński. Tąż ścianą starą granicą idąc wedle dębów z rubieżami w ruczaj czarny. Ruczajem Czarnem w górę w starą granice chłopnińską prosto idąc do spornej niwy, na której kopców dwa, wedle dwóch iwyn usypane. Prosto idąc do dębu z rubieżami staremi i nowemi wyciętemi, przy drodze, która idzie od Piaseczny do Chłopnina, przy której kopiec na nowej ścienie i starej przesieczonej, która dzieli grunt p. Grzybowskiego. Od tej drogi i kopca prosto ścianą idąc w rzeczkę Piaseczną, która wpada w rzekę Mosznę*. A rzeką Moszną w górę do ujścia ruczaja Suchodołu, wiosną ciekącego. U którego się pierwsza ściana granice zaczęła i tam się kończy.

W tem ograniczeniu etc. Które to włók sześćdziesiąt ośm wymierzawszy i dostateczne ograniczenie uczyniwszy, podałem w moc dzierżenie panu Aleksandrowi Buszyńskiemu i panu Klonowskiemu włók ośm. Od tej pomiary zostawując same w sobie błota do paszni niezgodne i Borowinę niektórą Piaszczystą, pożytku nie czyniącą, nad tem brzegiem Owością, łuhy sianożęci królewskie i innych bojar, którychem nie zajął w pomiarę, te są wolne nad ten brzegiem Owością, przy których łuhach sianożęci starodawne dubaszczyńskie nazwane małowskie odległe i innych pustoszy zwyż pomienionych w starych rubieżach mają być wolne koszone panu Buszyńskiemu, królewskich nie zajmując.

Co dla lepszej wiary i pewności dałem ten list mój z podpisem ręki mej własnej i z moją pieczęcią. Pisan w Smoleńsku dnia ośmnastego augusti roku tysiąc sześćset dwudziestego ósmego.

*Notatka na marginesie: „za ścia[ną] tą [?] paszenną ku nowata [pu]stoszach Dwanie i Synki [pomie]nioną Bpruzi [pia]szczystą włók [dwie]ście, które w dalszej [nieczytelne] wojewody sm[oleńskiego] i konfirmacji JKM. A Buszyński [nieczytelne] dać od JW JMP wojewody smoleńskiego czas ograniczyć tych gruntów mnie [nieczytelne]”.

Otagowano , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , .Dodaj do zakładek Link.